Po wymianie baterii w Yaesu VX-2 wpadłem na pomysł wykonania pakietu Li-Ion do Yaesu FT-817. Znalazłem w internecie informację, że można również wykorzystać baterie z telefonów. W pobliskim sklepie dobrałem sześć baterii tak, aby się zmieściły do wnętrza radia. Wybór padł na akumulatory BL-5C firmy BlueStar w cenie 10zł za sztukę. Producent zdeklarował ich pojemność na 1200mAh. Testy na ładowarce modelarskiej Redox Alpha wykazały, że pojedyńczy akumulator ma prawie 1400mAh, czyli więcej niż zapewnił producent. Zakupione akumulatory skleiłem taśmą dwustronną tak, aby utworzyły zgrabny pakiet. Sklejone akumulatory połączyłem po dwa równolegle i powstałe podwójne pakiety zostały dodatkowo połączone szeregowo co przy tej konfiguracji połączeń daje pojemność prawie 2800mAh i napięcie po pełnym naładowaniu na poziomie 12,6V. Oryginalną elektronikę zabudowaną w bateriach pozostawiłem, gdyż pełni ona funkcję protektora ogniw. Dodatkowo wyprowadziłem złącze do balansera, aby ładowarka modelarska mogła równomiernie ładować cały pakiet. Po wykonaniu połączeń i przetestowaniu, całość okleiłem paskiem samoprzylepnej folii w celu usztywnienia całości i zabezpieczenia przed zwarciem lub oderwaniem przewodów. Musiałem także zmienić złącze baterii w radiu gdyż nie udało mi się zakupić konektora który by pasował do zastosowanego przez Yaesu.
Jedynym minusem całości jest konieczność ładowania pakietu w zewnętrznej ładowarce, ale przy koszcie wykonania jednego (około 70zł) i pojemności jakią uzyskałem, nie uważam tego za niedogodność.
Dodatkowym plusem jest fakt, że akumulatory Li-Ion nie posiadają efektu pamięciowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz